1-maj rok 2013

Gdy już nie ma robotnika

1-szy Maj to zwykła lipa.

Nie da się go nadal święcić

gdyś bez pracy i pieniędzy.

 

Nie jest to już święto pracy.

Raczej feta dla bogaczy.

Po nowemu też świętują.

Msze kościelne celebrują.

 

Choć nastała nowa era,

to obrazki jak z Orwella.

Znowu folwark podupada,

a we dworze świń parada.

 

By tradycji było zadość

więc udają wszyscy radość.

Wykrzykując: hura! hura!

na cześć spasionego knura.

 

30.04.2013 r.

powrót