Donosiciele

Donosił ojciec, donosi matka

Donosy składa dobra sąsiadka.

Ojciec na syna, siostra na brata

Z donosikami od wieków lata.

 

Pierwszy donosik, jasna cholera

został złożony na Zbawiciela.

Też za Hitlera, jak fama głosi,

ponurą rolę zagrał donosik.

 

I za komuny zebrał swe żniwo,

bo za donosik było na piwo.

I dodatkowo miał satysfakcję,

że służąc władzy zawsze ma rację.

 

Niby donosem każdy się brzydzi,

ale donosi, gdy korzyć widzi.

Albo niekiedy bez żadnej racji

Ot tak, po prostu dla satysfakcji.

 

Zupełnie nową kartę otwiera

donos składany tutaj i teraz.

Mamy też dzisiaj zupełnie nowy

Donos publiczny i zawodowy.

 

Jest to donosik całkiem otwarty

I nie składny wcale na żarty,

gdy żurnalista pisze w gazecie

że przeciwnicy to tylko śmiecie..

 

To już doprawdy tragikomedia

bo publikują je wszystkie media.

zawzięcie walczą big redaktorzy

kto komu „prawdą” mocniej dołoży.

 

Kablują głównie na komunistów

A jak są przeciw to na cyklistów.

Czy na mszę chodzi i się spowiada

oraz czy pit-y rzetelnie składa.

 

Różnych donosów mamy bez liku.

Nikt wiec nie robi wielkiego krzyku.

Tylko wątpliwość ma moralista,

czy ich intencja jest aby czysta.

 

Bronisław Morawski

17.05.2019

powrót