Etyczny rewizjonista

 

Ilu potrzeba wartości

by żyć w moralności?

Mówią, że dzięki Bogu,

Tyle, co w Dekalogu.

 

Katalog ów wieczysty

jest wszakże uroczysty.

Na co dzień tylko lebiega

sumiennie go przestrzega.

 

W duchu nowej wolności

Promują aż trzy wartości:

– Seks, forsę i żarcie –

Szczycąc się nimi otwarcie.

 

I jak tu ludziom obwieścić,

– trzeba wartości czterdzieści?

A może dużo, dużo więcej,

by dzień się dobrem święcił?

 

Niestety, ów plan etyczny

Wydaje się niepraktyczny.

Bo można wszystko gadać,

lecz komu się spowiadać?

 

I kto ma się na to odważyć,

żeby się w piekle nie smażyć?

Dla Nich to dusza nieczysta

taki etyczny rewizjonista.

 

 

21. 01.2013 r.

powrót