List do Benedykta

Za nie w porę „zejście z krzyża”

Świątobliwość się poniża.

Za służbowe red trzewiki

Dają tylko brąz buciki?

 

A do tego, co za męka?

Renta Wasza jest niewielka.

Ale w Polsce dobry Boże

jest na starość jeszcze gorzej!

 

A gdy będziesz miał Kolego

Kłopot dożyć do pierwszego.

Taką śpiewam Ci tyradę:

zawsze licz na naszą radę.

 

Nasze renty – więcej gadki

Tedy Polak ekspert rzadki,

co nie mając nawet centa

a wyprawia sute święta.

 

Życie starych toczy się pomału.

Dosięgamy najwyższego ideału.

W zamian za cherlawe mięśnie,

dostajemy piękne wnętrze.

 

[Po abdykacji papieża Benedykta XVI].

 

27.02.2013

powrót