Mylić się to Boska rzecz
Różni modlą się do Boga, aby pomógł pobić wroga, Ma kłopoty jak z tym radzić kiedy tylu zewsząd kadzi?
Modli każdy się psubrata. Jakby Boga miał za kata? Chce by wroga upokorzył, choćby nogę mu podłożył.
Bardzo mu się przymilają Więc świątynie mu stawiają Choć maniera to nie piękna, aby ludzkim być od święta.
Łatwo dawał się nabierać Kiedyś poparł też Hitlera? Komuniście błogosławił? Za to, że on równość sławił.
Kiedy zawiódł się i na nim Ostro go za kłamstwa zganił I przepędził niewdzięcznego za sprawą ducha świętego.
Naraz poparł islamistów, Którzy teraz mogą wszystko Kiedy wreszcie się połapie pewnie i ich w mordę chlapnie.
16 XI 2015 r. |