Wiosna dziadka

Jak co roku wiosna przyszła.

Promykami w okna błyska.

A w promykach pełno złota.

Znów do życia jest ochota.

 

I choć latek mam już wiele

Nagle dziwnie się weselę

Myśli mnie nachodzą złote,

że na babcię mam ochotę.

 

Tylko tyle mej radości,

że figielek w głowie gości?

Nie wiem, czy będzie igraszka,

czy na babcię wiosna naszła?

 

5.03.2013 r.

 

 powrót